Burmistrz Jaworzna najdłużej urzędujący w historii miasta, od lipca 1912 do listopada 1937 roku. Włodarzył miastu w bardzo trudnych latach I wojny światowej oraz przez niemal cały okres międzywojenny.
Urodził się 11 września 1876 r. w Wieliczce jako syn Celestyna, sztygara w wielickich salinach, i Anny Świetlickiej. Rodzina była czeskiego pochodzenia, dziadek Wacław Raček przybył do Wieliczki z miejscowości Buczowice na Morawach. Zatrudnił się w kopalni soli, został nadzorcą. Obaj z synem Celestynem dochodzili do kierowniczych stanowisk drogą codziennej praktyki i awansu zawodowego od zwykłego górnika. Natomiast kolejne pokolenie, również Celestyn (1862-1894) syn Celestyna, skończył studia wyższe. Po uzyskaniu dyplomu Akademii Górniczej w Leoben był zawiadowcą kopalni w Karwinie. Zapisał się na kartach historii jako ofiarny ratownik w czasie katastrofy górniczej, tj. wybuchu metanu i pyłu węglowego w czerwcu 1894 r. w karwińskich kopalniach. Zginęło wtedy łącznie 235 osób, górników i ratowników. Celestyn Racek był postrzegany jako sztygar, który poświęcił własne życie dla ratowania zwykłych górników. Został uznany za bohatera, stał się symbolem bezinteresownej pomocy dla ratowania życia bez względu na różnice społeczne1. Do dzisiaj istnieje na cmentarzu w Karwinie grób sztygara oraz pomnik ku czci ofiar tej katastrofy.
Jego młodszy brat Franciszek Racek był wtedy uczniem Szkoły Górniczej w Wieliczce2. Do Jaworzna przybył około 1898 roku w celu podjęcia pracy w jaworznickiej spółce węglowej, w charakterze sztygara. 14 października 1899 r. ożenił się z Felicją Wendt, córką Maksymiliana, nadsztygara w jaworznickich kopalniach. W ten sposób również rodzinnie związał się ze środowiskiem kadry technicznej, inżynierów i techników, zatrudnionych w miejscowej spółce. Wielu z nich działało społecznie, tworzyli stowarzyszenia kulturalne i oświatowe, pracowali w lokalnym samorządzie. Franciszek Racek wraz z żoną Felicją byli bardzo aktywnymi członkami organizacji „Sokoła”.
W 1912 r. został wybrany, po raz pierwszy, na radnego rady miejskiej3. Kiedy w lipcu tego samego roku umarł nagle urzędujący burmistrz Władysław Broniowski, na jego miejsce został wybrany Franciszek Racek, „właściciel realności i sztygar tutejszego gwarectwa węglowego. W 1913 r. powierzono mu stanowisko prezesa jaworznickiego gniazda „Sokoła”. I w tym podwójnym charakterze odegrał ważną rolę w zorganizowaniu, wyćwiczeniu i wyekwipowaniu polowej drużyny „Sokoła”, która włączona została do II Brygady Legionów Polskich (LP). Z terenu dzisiejszego Jaworzna zgłosiło się łącznie około 220 ochotników, którzy walczyli w formacjach LP. Jako burmistrz żegnał kolejne oddziały wyjeżdżające z miasta na front. Równocześnie był przewodniczącym Miejskiego Komitetu Narodowego (MKN), organizował życie narodowe w czasie I wojny światowej. Wykazywał dużą aktywność w zakresie werbunku żołnierzy do LP, zbiórki funduszów potrzebnych najpierw na umundurowanie i wyposażenie legionistów, a potem na opiekę nad rannymi lub chorymi. Prowadził działania mające na celu przerwanie społecznej obojętności i podjęcie przez mieszkańców aktywnej działalności na rzecz niepodległej Polski. Organizował różnego rodzaju akcje propagandowe: wieczorki, akademie, wykłady, odczyty oraz spektakle teatralne. Odegrał ważną rolę w akcji tzw. tarcz legionowych, według opinii współczesnych, burmistrz Racek „…przy każdej sposobności utrwala i pielęgnuje ducha Narodowego […] ujednostajnia myśl polską, szerząc dokoła hasło: wszystko dla ojczyzny!”.
W tej działalności dotrzymywała mężowi kroku żona burmistrza, Felicja, która należała do organizatorek Ligi Kobiet (LK). W 1915 roku została wiceprzewodniczącą koła LK w Jaworznie. Państwo Rackowie brali udział w zjazdach aktywistów NKN w Krakowie i otrzymali honorowe odznaki dla zasłużonych działaczy terenowych.
Najtrudniejszym doświadczeniem czasu I wojny światowej oraz pierwszych lat po wojnie, były poważne trudności aprowizacyjne. Stale brakowało żywności, w pewnych okresach były to braki oznaczające faktyczny głód dla mieszkańców. W jaworznickich zakładach połowę zarobku stanowiły bony żywnościowe do zakładowego konsumu. Zarządy zakładów przemysłowych zmuszone były do organizowania własnych dostaw żywności dla załóg urzędników i robotników. Tylko w ten sposób można było zapewnić ciągłość ruchu zakładu i powstrzymać stale wybuchające strajki. Natomiast burmistrz Racek musiał dokładać wielu starań, by uzyskać dostawy na pełne pokrycie kartek żywnościowych dla ogółu mieszkańców. Trzeba było wykazać wiele inwencji i pomysłowości oraz dobrej współpracy z władzami powiatu chrzanowskiego, aby wyegzekwować niezbędne dostawy aprowizacyjne. To zostało dobrze zapamiętane przez mieszkańców, tym bardziej, że okres kłopotów aprowizacyjnych trwał prawie do końca 1921 roku.
Po wojnie dokonywano w mieście istotnych zmian w zakresie niezbędnej infrastruktury, zbudowano system dostawy wody oraz wodociągi, powstały urządzenia miejskiej kanalizacji, wybrukowano główne ulice. Stale wzrastało budownictwo mieszkaniowe, głównie prywatne domy jednorodzinne. Szkoły wyposażono w nowoczesne urządzenia, między innymi organizowano tzw. gabinety naukowe. Jednym z fundatorów takiego gabinetu dla szkoły w centrum Jaworzna był burmistrz Franciszek Racek.
W roku szkolnym 1911/12 uruchomiono w Chrzanowie gimnazjum, które w istotny sposób ułatwiło podejmowanie edukacji po skończeniu szkoły podstawowej. Burmistrz Jaworzna, stały członek zarządu towarzystwa, które zorganizowało gimnazjum, opowiedział się za jego utrzymywaniem. Zarząd miasta Jaworzna wnosił opłaty, które gwarantowały odpowiednią liczbę miejsc dla uczniów z naszego miasta.
Na stanowisku burmistrza Franciszek Racek pozostawał pełne ćwierćwiecze, tak długi staż wynikał z jego osobistych zasług i poważania, jakim się cieszył wśród mieszkańców. W pewnym jednak stopniu pomogła mu sytuacja, ponieważ wybory samorządowe nie odbywały się regularnie. Przez okres 25 lat burmistrz Racek poddany był tylko trzy razy weryfikacji wyborczej. Po raz pierwszy w 1912 r., kiedy został wybrany na radnego. Do drugich wyborów doszło dopiero w grudniu 1928 r., trzeci raz w 1933 r. W okresie galicyjskim nie było partii politycznych, burmistrz Racek wybierany był z I kurii wyborczej, czyli przez osoby płacące najwyższe podatki. Po wojnie reprezentował środowisko szeroko pojętej Narodowej Demokracji, od 1928 r. był prezesem miejscowego koła Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem (BBWR)4.
Radni (48 mandatów) przez kolejne kadencje wybierali Franciszka Racka na stanowisko burmistrza, z biegiem czasu narastała jednak opozycja oraz krytyka działalności zarządu miejskiego. W protokole polustracyjnym z 1929 r. stwierdzono szereg zaniedbań i uchybień względem przepisów finansowo-administracyjnych, ale wcześniej, w maju 1924 r., burmistrz Racek otrzymał już naganę za niewykonanie zaleceń w zakresie ściągalności podatków, miejskich opłat oraz nieprzestrzegania dyscypliny finansowej. Problem nie został rozwiązany, nie zmieniono pracowników odpowiedzialnych za te niedopatrzenia, co w przyszłości okazało się zgubą dla samego burmistrza. Jeszcze w lipcu 1937 r. uroczyście obchodzono jubileusz 25-lecia pracy burmistrza Racka, a w listopadzie tego samego roku został zmuszony do złożenia rezygnacji.
Z zachowanych dokumentacji można wywnioskować, że burmistrz Racek był typem urzędnika, który nie tylko nie docenił, ale nieodpowiedzialnie zlekceważył sprawy budżetowe. Finanse miasta powierzył osobom uczciwym, ale bez kwalifikacji i odpowiednich umiejętności. Po wynikach powiatowej lustracji natychmiast pojawiły się oskarżenia o przestępczą działalność i nadużycia finansowe. Według niektórych opinii, burmistrz miał być człowiekiem nieznoszącym sprzeciwu, nie liczył się ze zdaniem radnych, zatrudniał zbyt wielu urzędników, marnotrawił publiczne pieniądze, zaciągał kredyty. W toku kontroli nie znaleziono dowodów na dokonanie przestępstwa finansowego przez burmistrza i podległych pracowników. Nie było defraudacji, ale powstał wielki niedobór w budżecie miasta i nieład w miejskiej dokumentacji finansowej. To przyczyniło się do zakończenia długoletniej kariery politycznej Franciszka Racka.
Dla Jaworzna oznaczało to powołanie komisarycznego zarządu miasta, 1 czerwca 1938 r. rządy w magistracie objął płk Włodzimierz Pretorius. Następne wybory odbyły się za niespełna rok, 10 marca 1939 r., które wygrał z 70% poparciem blok lewicowy z PPS na czele. Wtedy powróciły legalne miejskie władze samorządowe, niestety na krótko, do jesieni 1939 r.
Franciszek Racek po zakończeniu swojej kariery opuścił Jaworzno, zamieszkał w Chrzanowie, gdzie żył zapomniany przez współczesnych. Nie posiadał potomstwa, zmarł 9 sierpnia 1961 r. Został pochowany w Jaworznie na cmentarzu Ciężkowickim w rodzinnym grobie Wendtów, obok swojej żony Felicji.
Dla upamiętnienia zasłużonego burmistrza jedna z ulic Jaworzna nosi jego imię.
- O inżynierze Celestynie Racku pisze Gustaw Morcinek w swoich powieściach: Pokład Joanny, Czarna Julka. Pisarz urodził się w Karwinie, w dzieciństwie słyszał wiele opowieści na temat katastrofy z 1894 roku od naocznych świadków, co przedstawił w cytowanych powieściach.
- Istniał początkowy zapis jego nazwiska jako Raček, ale Franciszek podpisywał się: Racek, a nazwisko bohaterskiego brata było tak samo pisane w Czechach. W nekrologach podkreślano polskie pochodzenie Racka, była tylko jedna próba niemieckiej opcji narodowej i wtedy nazwisko zapisano Rack, co natychmiast zostało sprostowane.
- Ustawa o urządzeniu gmin i ordynacji wyborczej dla gmin z dnia 12 sierpnia 1866 r. Liczba radnych była uzależniona od zaludnienia. Przy zaludnieniu powyżej jednego tysiąca osób rada gminna składała się z 36 radnych oraz 18 zastępców (połowa liczby radnych). Bez wyborów do rady wchodził członek gminy, który płacił jedną szóstą część całości podatków bezpośrednich oraz posiadacz własności ziemskiej tzw. tabularnej. Tego typu radnymi w jaworznickiej radzie był przedstawiciel Jaworznickiego Gwarectwa oraz Zarządu Leśnictwa, które stanowiło w okolicy wielką własność ziemską. Wieloletnim radnym z tego tytułu był Maurycy Katser, naczelny dyrektor gwarectwa, inż. Hugon Kowarzyk oraz kolejni nadleśniczy: Robert Oppitz i Józef Kien. Reszta radnych pochodziła z wyborów obywateli uprawnionych do głosowania
W 1912 roku wybory odbyły się wg galicyjskiej ordynacji wyborczej kurialnej. Po zakończeniu I wojny światowej w Polsce do 1933 roku nie było jednolitego ustawodawstwa samorządu terytorialnego. W Małopolsce zachodniej odbywały się wybory wg dawnej galicyjskiej ordynacji, utworzono jedynie IV kurię, która obejmowała wszystkich uprawnionych do głosowania, którzy dotąd nie byli uprawnieni. W 1919 roku odbyły się tylko wybory uzupełniające, np. w Jaworznie dokooptowano radnych do pełnej liczby mandatów. W 1922 roku sejm przedłużył kadencję dla dotychczasowych organów samorządowych. Nowe wybory odbyły się dopiero w 1928 roku, jeszcze wg systemu kurialnego. Dopiero w listopadzie 1933 roku miały miejsce wybory samorządowe wg nowej ustawy tzw. scaleniowej, jednolitej dla całego kraju oraz jednej ordynacji wyborczej o powszechnym i równym głosowaniu.
BBWR, czyli Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem, organizacja polityczna utworzona w listopadzie 1927 r. z inicjatywy Józefa Piłsudskiego. Skupiała organizacje polityczne i społeczne zwolenników Piłsudskiego, celem było umocnienie władzy stronnictwa piłsudczyków. Organizacja została rozwiązana po śmierci Piłsudskiego, w 30.X.1935 r.
Bibliografia:
Szematyzm Królestwa Galicji z Wielkim Księstwem Krakowskim za 1913 rok, Lwów, 1914 s. 500; Nieszczęście w kopalniach karwińskich [w:] „Nowiny Raciborskie” 1894 nr 74 s. 3; Górnik-bohater [w:] „Opolanin. Kalendarz „Gazety Opolskiej” 1898 s. 62-64; Józef Ondrusz, Dola naszego górnika w ubiegłym stuleciu [w:] Kalendarz Głosu Ludu – 1951 s. 75-82; VI Sprawozdanie kier. Pryw. Gimnazyum real. w Chrzanowie za rok szkolny 1916/17 s. 6;
Dr T. Spiss, Ze wspomnień c.k. urzędnika politycznego, Rzeszów, 1936 s. 23-56;
Jaworzno. Zarys dziejów do 1939 roku, praca zbiorowa pod red. J. Hampla i J. Zawistowskiego, bmw .brw, s. 208-212; S. Kossuth, Polacy słuchacze Akademii Górniczej w Leoben, Katowice 1984 s. 41; A. Pilch, Dzieje ruchu robotniczego w Krakowskiem, 1918-1939, Kraków 1987 część I s. 58-59, 142-143,382-383; część II s. 303; E.Trojan, Władze miejskie Jaworzna 1901-1939 [w:] Zeszyty Historyczna Miasta Jaworzna, zesz. 8, grudzień 2003, s. 33-34; M. Leś- Runicka, Historia Jaworzna w XIX wieku 1795-1914, Jaworzno 2017, s. 48, 157-159, 162-164; M. Leś-Runicka, Historia Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Jaworznie, Jaworzno 2006, s. 34,44-46,52,70; M. Leś-Runicka, Historia Legionów Polskich [w:] 100- lecie Niepodległej w Jaworznie. Śpiewnik pieśni patriotycznych, Jaworzno 2018, s. 7-35; M. Leś-Runicka, Pierwsi burmistrzowie, „Co tydzień” 2001 nr 40 s. 17;
G .Morcinek, Czarna Julka, Wędrynia 2011, s. 147-163; G. Morcinek, Pokład Joanny, Katowice, 1974 s. 148-159;
Archiwum Narodowe w Krakowie, Urząd Wojewódzki Krakowski sygn. UWKr.-91, 418; c.k. Starostwo Chrzanów sygn. StChI -90, 92, 138, 145, 147, 149; StChII – 98; Naczelny Komitet Narodowy sygn. NKN -509 s. 691-693,710, 715-718, 793, 822, 833-39, 844; NKN -530 s. 501-502, 506; NKN- 561 s. 43; Archiwum Państwowe w Katowicach, Akta miasta Jaworzna sygn. 12/ 1155/0.1/2, 12/1155/0.1/3, 12/1155/0.1/4, 12/1155/0.1/5; Muzeum Miasta Jaworzna, księgi metrykalne sygn. 3.zaś. 62/1899;
www.windaki.pl – księgi metrykalne parafii św. Klemensa w Wieliczce
Maria Leś-Runicka



